współmieszkańcy
Białasek - najmłodszy ko 1,5 roku, przybłąkał się w tym roku latem i został
Parówa - najstarszy 3,5 roku, król w domu, budował z nami
Kizio - średni 2 lata, kochany zbój
Białasek - najmłodszy ko 1,5 roku, przybłąkał się w tym roku latem i został
Parówa - najstarszy 3,5 roku, król w domu, budował z nami
Kizio - średni 2 lata, kochany zbój
Dawno nas tu nie było. Mieszkamy od lata 2013 roku. Można powiedzieć że budować już skończyliśmy. Teraz czekamy na trzecią zimę. Rekuperacja sprawdza się bardzo dobrze. Z ogrzewania gazowego też jesteśmy zadowoleni. Koszty grzania gazem i podgrzewania wody za cały rok to ok 3000 zł., przy stałej temperaturze w domu 20,5-21 st.C. W przyszłym roku ruszy gruntowy wymiennik ciepła.
Zostało jeszcze sporo pracy nad wyposażaniem i upiększaniem wnętrz oraz organizowaniem ogrodu.
Wszystkim budującym życzymy powodzenia i radości z kawałka własnej przestrzeni i ziemi.
Trochę znowu miałam przerwy na blogu i co dziś widzę 30 000 odwiedzin strzeliło z cicha.
Bardzo wszystkim odwiedzającym dziękuję za zainteresowanie.
Nasza budowa to już DOM.
Wykańczamy pomieszczenia szlifujemy i cekolujemy ściany i sufity a w tym zakresie nasza sypialnia, łazienka górna i klatka schodowa już gotowe.
W związku z tym że mamy już wszystkie media bo właśnie mam niedawno gaz podłączono pomieszczenie gospodarcze się kafelkuje. Liczymy że w następnym tygodniu podłączony zostanie piec i ruszy ogrzewanie. Mamy też lampę sufitową już docelowo zamontowaną jako pierwszą lampę w domu.
Zakończono też okładanie płytami górki nad garażem. Płyty HDF zakrywają wełnę ocieplającą dach a płyty OSB przykręcone do jętek robią za podłogę. Pod tą podłogę pójdzie jeszcze wełna i płyty K-G któóre będą sufitem w garażu. I tym sposobem mamy spore pomieszczenie do zagospodarowania.
Małżonek połączył wszystkie kabeli i teraz mamy już całą elektrykę zrobioną, tylko gniazdka osadzać i żarówki wkręcać.
Rekuperacja już prawie skończona wystarczy wtylko podłączyć.
Kominy obłożyliśmy klinkierem.
Udało nam się znowu intratnie kupić kafle tym razem do wiatrołapu i spiżarki.
Zato wycena drzwi wew. nas powaliła - ościerznice regulowane i 10 skrzydeł z plastra miodu oraz jedne drzwi w systemie przesuwnym 9600 z czego ościerznice są najdroższe. Szukam dalej bo skończy się na tym że będzemy mieli firanki w otworach drzwiowych ;)
A teraz trochę fotek
Gaz
Pomieszczenie gospodarcze w dwóch odsłonach przed kafelkami wraz z lampą i w elkowania
Kominy
I jeszcze nasza "pociecha" czyli domownik o wdzięcznym imieniu Parówa. Śpich, pieszczoch i czasami rozrabiaka jak to mówię grasant bo grasuje szczególnie rano.
Tu wygląda jak król w czasie relaksu ;)
Jedna z ulubionych pozycji do spania dodam że na moich kolanach.
No i to narazie wszystko. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie budową naszego DOMU :)
Znalazłam ostatnio firmę z Poznania produkującą kabiny i brodziki nazywa się Radaway.
Chętnie bym się dowiedziała jakie są Wasze opinie o tej firmie i jej produktach.
My polujemy na brodzik ze zdejmowana osłoną ale żeby nie był za wysoki i taki własnie tam znaleźliśmy. Ten model ma wymiary: 100x90 cm, fi:90
do tego kabina
Do tego mają jeszcze fajne brodziki 80x80 też się nam podobają.
Czy miał ktoś do czynienia z produktami tej firmy?
Witajcie.
Nie widać nas ostatnio na blogu ale w domu praca wre. W czasie dwutygodniowego urlopu, który niestety skończył się tydzień temu, wiele prac popchnęliśmy do przodu. Ale nie ma co ukrywać że 10-cio godzinny dzień pracy na budowie może być wykańczający. Padaliśmy wręcz na przysłowiową twarz. Nie obyło się oczywiście bez krwi, siniaków, zadrapań, guzów, nieoczekiwanych skurczów mięśni, zakwasów i innych przypadłości jak to na budowie. Większość z tego dotyczyła oczywiście mnie, czyli inwestorki, bo mój Małżonek jest bardziej zaprawny w takich bojach. Ale i Jego nie ominęły boleści cielesne. No w końcu trzeba poczuć że się buduje, no nie!?
Ale wracając do prac aktualnie wykonanych tak, więc mamy:
położoną rekuperację w całym domu,
ocieplony dach dwiema warstwami wełny łączna grubość 35 cm
tu widać grubość przy oknie dachowym
w pokoju
na poddaszu położone są płyty karton-gips – trzy pokoje i łazienka
łazienka
Ze względu na rekuperacje wszędzie musimy mieć podwieszane sufity. Teraz zaczęliśmy je już podwieszać na parterze. Mamy skończone trzy pomieszczenia. Praca idzie szybciej niż na poddaszu, bo nie trzeba ocieplać wełną, kleić folii no i mamy cud-machinę do podnoszenia płyt. Polecam sprawdza się wspaniale. Mamy też dobrego Kolegę, który nam bardzo pomaga. Sami byśmy tego wszystkiego tak szybko nie zrobili. A my pomożemy Jemu w przyszłym roku na Jego budowie. O taka sąsiedzka pomoc. Jak dobrze mieć sąsiada
Niestety teraz po urlopie na pracę możemy poświęcić tylko weekendy.
Teraz czekamy na gaz żeby uruchomić ogrzewanie. Co prawda teraz w domu jest cały czas stała temp. 15 st.C, widać grube ocieplenie się sprawdza Nie mniej jednak dobrze by było nie dopuścić do wychłodzenia i ogrzewać. Na swoje miejsce wróciła z wygnania nasza koza-kominkowa. Trochę się jej zrudziało tu i tam przez ten czas nieużytkowania, ale kilka drobnych zabiegów kosmetycznych i będzie znowu oko cieszyła. A skoro nabrała „trochę patyny” to i lepiej nie będzie kuć w oczy nowością.
To na tyle budowanych newsów ;)
A z innych ciekawostek to chcę Wam przedstawić naszego pupila. Jest z nami od miesiąca.
Oto Kot o wdzięcznym imieniu PARÓWA. Za imię odpowiedzialny jest Małżonek. Nic nie skomentuje. Ale się przyjęło i Kot reaguje. Ma ok. 5 miesięcy, chętnie się bawi, jest bardzo czysty i nie wybredny w jedzeniu no po prostu jest słodki. Szczególnie ulubione jego miejsce do spania to ja. I nie ważne czy to głowa, ręka, kolana czy brzuch byle się przytulić. Mruczy niemożliwie głośno to chyba znaczy jest mu z nami dobrze.
No to na tyle nowości.
Pozdrawiam serdecznie